@Heretyk-Akolita: Realia się zmieniają i w naszym interesie jest to aby zapewnić zarówno nam jak i tym, którzy będą po nas jak nalepszą przyszłość. Nie przeczę, że wciąż wielu używa siły jako głównego argumentu, ale jest to coraz mniej tolerowane, co daje nadzieję na lepsze jutro. W dobie internetu rasizm i jakiś przesadny nacjonalizm osłabły, ponieważ ludzie widzą, że ponad podziałami wmawianymi nam od małego są tak naprawdę ludzie tacy jak my. Czasem o innych poglądach, czasem inaczej wyglądający, ale wciąż ludzie mający swoje rodziny, marzenia i odczuwający emocje. Jeśli będziemy potulnie wykonywać polecenia tych, którzy chcą nas dzielić dla ICH własnej korzyści, to miliony czeka tylko cierpienie. A da się inaczej oraz da się skupić na ważniejszych dla naszej cywilizacji kwestiach jak walka ze zmianami klimatu, ubóstwem, chorobami, czy rozwój pożytecznych technologii. Dla większości ludzi lepsze jest umiarkowanie spokojne życie ze znajomymi, rodziną i rozwijanie pasji, z kolei cierpienie i gniew będą nawet bez wojen, nienawiść zaś niczego dobrego nie przynosi. Traktowanie ludzi jako forma „nawozu” jest zwyczajnie obrzydliwe i smutne.

Miło się pisało, ale trochę już późno. Dobranoc 🙂