@Velma_Dinkley: @pawelzny: przeczytałem całość, dlatego mówię że bzdurny artykuł, bo przecież jak się mówi że „dzielimy obowiązki” to nie znaczy że dzielimy je 1:1, tylko np laska woli ścierać kurze, a ty wolisz odkurzać, ale generalnie oboje dzielicie obowiązki.

Przecież samo usunięcie homoseksualizmu z listy chorób i zaburzeń też nie było efektem jakichś przełomowych badań tylko był to wynik głosowania przez WHO i co ciekawe nie zostało uchwalone przez aklamacje (nie było jednomyślności). Dlatego śmieszy mnie zawsze jak ktoś stosuje argument, że homoseksualizm to nie zaburzenie, a orientacja seksualna bo to fakt naukowy.

@rakiwo: A wrzucenie na listę oczywiście było merytoryczne w chuj, nie? xDDDd