Padłem ofiarą „brokera” Swisstrade Exchange – moja historia ( OszukanySwisstradeExchange )

@gdxj: bo jak sam nie jesteś w stanie zdobyć pewności, czy komuś można zaufać, czy nie ma haczyków, to w taki czy inny sposób stracisz na tym i się przejedziesz. Chcesz ryzykować swoimi pieniędzmi na podstawie opinii jakiś anonów z internetu, z wykopu?