SZYBKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZAKOPUJEMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TAKIE RZECZY NIE MOGĄ SIĘ POJAWIAĆ NA WYKOPIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! POWIEDZCIE WSZYSTKIM NIECH ZAKOPUJĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TO ZAMACH NA WOLNE MEDIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SKANDAL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! GDZIE JEST MODERACJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! KTO TO PRZEPUŚCIŁ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

@Ponczo88: W mojej okolicy bardzo czesto chodzilem nad rzeke – kiedys bylem sam i nagle matka spanikowana do mnie biegnie, potem mi powiedziala w domu ze byl tam jakis koles przyczajony w szuwarach ktory posuwal sie w moim kierunku, a mama wlasnie do sklepu szla i zauwazyla go i mnie z pagorka. Jego jak sie skradal a mnie jak stalem nad rzeka i rzucalem plaskie kamyki.

@decentralizacja: My to tak naprawde jestesmy marginalni w tym wszystkim – dla takiego USA to juz jest bardzo duzy problem ( np Amazon i ich smieszne podatki ktore placa ).

MImo wszystko kapitalizm musi sie opierac na zasadach rownych dla wszystkich bo inaczej sie robi z tego albo wlasnie korporacjonizm albo co gorsza jak u nas kapitalizm kompradowski ( chociaz u nas to jest zwyczajny kolonializm gdzie kolonizatorzy maja lepsze warunki prowadzenia bizneju niz tubylcy )

@mag_zbc: to zależy,

jest wiele osób, które pracują jak na etacie, ale są umowach B2B. Płącą najniższy ZUS, ugadani się z drugą firmą na płatny urlop, za to wystawiają faktury netto w okolicach kwoty brutto ile by dostali na etacie.

I podejrzewam, że chcą się dobrać do takich ludzi, ale znając życie podwyżki dotkną każdego na działalności.

Zawieranie zwiazku malzenskiego to nie jest jakis swiety przywilej kazdego, to panstwowy mechanizm do wspierania dzietnosci, nie ma najmniejszego sensu dawac to ludziom ktorzy nigdy dzieci miec nie beda.

@aleksander-sailor Ok, czyli bezpłodni ludzie hetero mają mieć zakaz zawierania związków małżeńskich, bo nie wspierają dzietności. A dla płodnych par hetero, które zdecydują się na związek małżeński, trzeba wprowadzić obowiązek posiadania minimum dwoje dzieci, bo z mniejszą ilością dzieci nie przykładają się do utrzymania populacji Polaków xD

Kiedyś obudziłem się w nocy i coś mnie tknęło żeby sprawdzić czy zamknąłem drzwi, wydawało mi się ze coś słyszałem na korytarzu ale na tyle słabo ze nie byłem pewien. Podszedłem do drzwi na palcach bardzo cicho. Znów wydało mi się ze coś słyszę, ale dosłownie szmer. Drzwi są tak skonstruowane ze nie widać od środka czy są zamknięte, można złapać za klamkę lub próbować przekręcić zamek sprawdzając czy jest przekręcony do końca w prawo, gdzie pierwszy obrót jeszcze zamka nie zamyka a robi dużo hałasu, więc postanowiłem złapać za klamkę. Starałem się to zrobić najciszej i najwolniej jak to możliwe żeby nic nie było słychać. wtedy poczułem ze z drugiej strony ktoś złapał za klamkę… to były ułamki sekund kiedy mocno zacząłem jedna ręka trzymać klamkę a druga przekręcałam zamek. Czułem na klamce przez ten czas jak ktoś nerwowo na nią nacisnął kilka razy i wszystko się uspokoiło. Odszedłem od drzwi.
Jednak na korytarzu była cisza… bałem się spojrzeć przez wizjer…