+21

@vartan: wlasnie teraz widac jacy luzie tu siedża po moim komentarzu i twojej odpowiedzi idać że jest tu banda szczyli
po 16 lat którym sie wydaje że sa dorosłymi, mogą palić, mogą chodzić na protesty mogą tu oceniać doniesienia naukowe a sami dopiero co poznali alfabet i kolejność działań w matematyce.

@Kauabang: Widzę, że nie podołałeś nawet w kwestii odpisania we właściwym wątku. Jestem magistrem, moja kobieta także. Wciąż bezrefleksyjnie starasz się mnie obrazić, a nie wyciągasz żadnego wniosku z moich sugestii. Nie obrazisz mnie. Takie uwagi mnie nigdy nie ruszają, ponieważ są niejako poniżej poprzeczki intelektualnej, którą należy według moich kryteriów przeskoczyć, by taka postać cokolwiek dla mnie znaczyła. Pluć żółcią wokół jest niezwykle łatwo. Trudniej jest mieć i zachować klasę. Nie każdy to potrafi. Zwykle największy problem mają z tym ci, którzy to zarzucają innym.

Co do kwestii wykształcenia. Uważasz to za miernik ilorazu inteligencji? Moje życiowe doświadczenie przekonało mnie niejednokrotnie, że papier niekoniecznie jest odzwierciedleniem inteligencji, a już szczególnie roztropności i mądrości. Znam ludzi po zawodówkach, którzy na codzień obracają milionami. Jaki to zatem probierz? Dla mnie, taki sobie.

NIe trzeba mieć studiów, by być dobrym, uczciwym, sprawiedliwym i mądrym. Sam zwolniłem w życiu wielu wykształconych niby ludzi, bo nie rozumieli elementarnych zasad i nie dali ich sobie wyperswadować. Jak to się mówi „wyżej srają niż dupę mają”, z zwykle gówno wiedzą i rozumieją w wieku, z wktórym ich równieśnicy po technikum mają już lata praktyki i dawno nabrali ogłady i dojrzałego rozsądku. Najbardziej jednak przykre jest to, że tacy niby wykształceni, chcieliby z miejsca zarabiać pięć tysięcy, a nie czują nawet wewnętrznej potrzeby pomóc mi zabrać karton z auta, choć stoją obok i patrzą. Dla mnie, taki ktoś, to zimny ignorant, bez ambicji, honoru i empatii.

Nie bo za dużo jest sztywniaków, co nie ogarniają najprostszych żartów. Poza tym standuperzy występują solo, a nie w kabarecie.

@maciekalien: A znasz taki dowcip. Pewnie ci się spodoba i będziesz śmiał się do rozpuku.

Idą dwa pomidory przez ulicę jednego rozjechał samochód na co drugi:
-Wstawaj keczup idziemy dalej.

BUAHAHAHAHAHAHA Śmieszne co?

Slogany z możliwością wypaczania na wielką skalę na pewno nie są fundamentami zachodniej cywilizacji,

@PogromcaPatusow: Co powiesz na slogany takie jak: wolność jednostki, prawo własności, wolność słowa, wolność wyznania? Możliwe do wypaczenia na wielką skalę?

kto wie może dzięki temu mam rozszerzony światopogląd
No właśnie to co napisałeś powyżej za c!%?# o tym nie świadczy 🙂