Przyczynę zgonu będzie określać 16 lekarzy w Polsce.
https://limanowa.in/index.php/aktualnosci/przyczyne-zgonu-bedzie-okreslac-16-lekarzy-w-polsce/48350
A wy sobie dalej prognozujcie i modelujcie krzywe epidemiologiczne na podstawie polskich danych.

Nowe wytyczne NIZP-PZH skomentował w czwartek w Radiu ZET prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja. Wyraził nadzieję, że lekarze-koderzy w województwach będą postępowali zgodnie z kodeksem etyki lekarskiej i uzupełniali kody według informacji wpisanej przez lekarza stwierdzającego zgon.
Zaznaczył, że nie podoba mu się, że ktoś będzie weryfikował informacje przekazane przez lekarza stwierdzającego zgon, który jest odpowiedzialny za dokumentację medyczną.
„Nie chciałbym, żeby doszło do poprawiania tej dokumentacji medycznej. Jest to działanie niezgodne z kodeksem etyki lekarskiej” – powiedział. Dodał, że takie działanie mogłoby też zafałszować statystykę zgonów z powodu COVID-19.

@Spejsonik: i to jest ta różnica właśnie! Wiesz dlaczego w Polsce jest jak w chlewie obsranym gównem? Dla Ciebie i takich jak ty, lepiej wypieprzyc wszystkich pracowników na zbity pysk i uratować swoją własną skórę. Z kolei dla osób z chociażby maleńka szczypta jakiejkolwiek empatii, solidarność pracownicza i ochrona miejsc pracy jest najwyższym priorytetem. To właśnie taki sposób działania pokazuje, jak poważna jest ta firma i jak wielkim człowiekiem jest ten gosc. Dla Ciebie pieniądze > człowiek. Tfu

@jamtojest: To ja mam zagadkę. Ciekawe czy ci badacze biorą pod uwagę, że biegacz potrzebuje więcej tlenu ponieważ wiąże się to z wysiłkiem fizycznym. On szybciej i wydajniej wentyluje swoje płuca. Wirus, który byłby w nich obecny nie namnaża się w sekundy by zawsze było go w tej samej ilości. Tym samym w rzeczywistości może się okazać, że wydala on z płuc mniej wirusa (rozsieje w mniejszym stężeniu na większym obszarze) niż zarażona osoba, która nie biega.