Może i mam rodzinę dewotów, ale nie debili. Skoro sam przestałem być wierzący to nie chrzczę dziecka, bo zaklęcia nie działają, powód obecności na ceremonii traci sens, w ogóle ceremonia traci sens – i to moja rodzina kuma. Już dawno odmawiałem bycia świadkiem na ślubach, ojcem chrzestnym na chrzcinach itp. bo to się wiąże z jakimś religijnym zobowiązaniem – i luz. Ale obrzędy wśród religijnych prostaków toczą się na prostackich zasadach – kościółkowi to nie przeszkadza, czemu się wcale nie dziwię.

@Pinek7: Chłopie za tą kasę co się przepierdziela na naukę tych durnych zaklęć można by było zrobić wiele dobrego. Chociażby nakarmić setki tysięcy dzieciaków i ubrać tych którzy żyją w ubustwie. Dofinansować domy dziecka i domy samotnej matki. Dofinansować najpotrzebniejsze leki i zabiegi. Z jakiej paki ja się pytam ktoś wpie*dala mi się z buciorami w moje przekonania i w wielkość mojej wiary. Ja nie życzę sobie dojenia ze mnie kasy przez katabasów. Nauka religii winna się odbywać w kościele czy w jakichś salkach przykościelnych, a oddzielenie państwa od kościoła to podstawa. Moralność powinna być jedynym wyznaniem jakie obowiązuje na politycznych i szkolnych salonach.

@Hitsu: ciężko wyrobić sobie opinię na podstawie tego artykułu, bo administracja została postawiona w roli tych złych. Jeśli obiecano im zakwaterowanie do końca wojny to wypadałoby przynajmniej dać więcej niż dwa tygodnie na przeorganizowanie życia.

@Misza112: Mnie zawsze śmieszy ten argument Wołynia w kontekście niemożności dogadania się z Ukrainą na wieki. Piszę to jako wnuk ofiar tamtejszych wydarzeń w pełni świadomy co tam zaszło. Natomiast w świadomości mam także wielokrotnie większe okropieństwa wyrządzone Japończykom przez Amerykanów (największa sztama na Pacyfiku obecnie), całe dziesięciolecia wojen UK vs USA (dziś dla większości to jedno i to samo), Napie¥dalający się z każdym Napoleon i nienawiść Francuzów do Brytyjczyków czy wreszcie niewyobrażalna nienawiść i ogrom mordu I i II WŚ w Europie (dziś UE i sztamy takie jak Niemcy z Francją). Każdy z każdym robi biznes. Odwiedzają się na wakacjach. Zawierają sojusze i tworzą unie gospodarczo-ekonomiczne. Ale Polacy z Ukraińcami nieeeeeeeeeeeeee mogą bo Wołyń. Ku¥wa ludzie czy wy nie widzicie, że to jest efekt tej słynnej ruskiej propagandy?

@PosiadaczKonta: Ty nadal nie czaisz. 99% najwiekszych projektow crypto poza BTC to PoS .

Nie masz pojecia o czym piszesz, kopac oczywiscie cos mozesz ale to relikt minionych czasow i dotyczy powoli znikajacej niszy. Zostaje tu tylko BTC, ktorego i tak nie wykopiesz karta gfx

@ez_4_ence: To już powoli się robi groteskowe. Niektórzy już tak odlatują w byciu fajnopolakami, że jakby ukrainiec zrobił kupę, to miałbyś komentarze:

„łał, to jest niesamowite”
„oczy mi się pocą, wzruszyłem się”
„kto kroi cebule”
„slava ukraini, gerojom slava”

@Sloik-2078: ja się nie mogę doczekać aż puchatkowa armia będzie miała okazje do popisania się, jestem bardzo ciekaw jak będą wyglądać ich walki prowadzone w wozach opancerzonych które są tak super poskręcane że wszystko tam lata w środku xD

myślałem, że od 28 lipca 1914

@WlatcaPustyni: Aż tak stary nie jestem. Przez moment pomyślałem, że może po prababci. Ale ona pod ruskim zaborem była. Więc chyba w genach niechęć do ruskich.