No właśnie z niezrozumiałych powodów je pomijasz.

@DaeronTargaryen: zatem zapoznaj się bliżej z wypowiedziami Piakina- on niemal w co drugiej audycji powtarza, że świat stoi na krawędzi globalnej wojenno, ekonomiczno, polityczno, EKOLOGICZNEJ katastrofy. Dlatego właśnie wspomniany przez Piakina rząd światowy (on go tam nazywa „globalny predyktor”) podjął dziś współpracę z Putinem i ten zaczyna działać (tak twierdzi Piakin- ja się bacznie przyglądam na razie) na rzecz pokoju na świecie. Te około 200 najbogatszych rodzin na świecie też chce żyć a póki co nie mają innej planety na którą mogliby odlecieć więc likwidowany jest „pax Americana” czyli trzymanie wszystkich na świecie „za mordę” i pasożytnicze życie jednego państwa kosztem drugich. A skoro o tym to wspomniałem, że USA konsumuje dziś i wydala najwięcej na świecie – masz więc moją wzmiankę o tragicznej ekologii.

Ruska propaganda i promocja czeskiego (czesko-słowacko-ukraińskie) Malowanego Ptaka.Czyli jawnie ANTYPOLSKIEJ produkcji, która wbija się w narracje o morowaniu Żydów przez Polaków. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

Według Eliota Weinbergera, współczesnego amerykańskiego pisarza, eseisty, redaktora i tłumacza, Kosiński nie jest autorem książki. W swojej kolekcji Karmic Traces stwierdza, że w czasie powstawania powieści znajomość angielskiego była u Kosińskiego niewielka[1]. M.A. Orthofer odniósł się do stwierdzenia Weinbergera mówiąc: „Kosiński był pod wieloma względami oszustem – prawdopodobnie niemal tak autentycznym, jak Weinberger mógłby sobie tego życzyć (jedną z cech najlepszych oszustów jest to tlące się przypuszczenie, że, być może, stoi za nimi jakaś autentyczność – tak jak w przypadku Kosińskiego). Był znany ze swojego zamiłowania do udawania kogoś, kim nie był (tak jak robi to wielu bohaterów jego książek), od czasu do czasu publikował pod pseudonimem i, najwyraźniej, popełniał plagiaty i fałszował na prawo i lewo[2].”

W czerwcu 1982 r. Village Voice w swoim artykule oskarżyło Kosińskiego o popełnienie plagiatu, twierdząc, że wiele jego prac pochodzi ze źródeł polskich, nieznanych angielskim czytelnikom (np. Wystarczy być bardzo przypomina Karierę Nikodema Dyzmy, polski bestseller z 1932 r. autorstwa Tadeusza Dołęgi-Mostowicza). Autor tekstu utrzymuje również, że Malowany ptak został w rzeczywistości napisany przez autorów-widma, uzasadniając to wyraźnymi różnicami stylu pomiędzy jego powieściami. George Reavey, nowojorski poeta, wydawca i tłumacz, który według Jamesa Sloana, amerykańskiego biografa Kosińskiego, był rozgoryczony brakiem własnego sukcesu literackiego, twierdził, że to on napisał Malowanego ptaka. Jego pretensje zostały zignorowane przez prasę[3].

Artykuł Village Voice przedstawia inny obraz życia Kosińskiego podczas Holocaustu – wersję, która została później poparta przez Joannę Siedlecką, polską autorkę biografii Kosińskiego oraz Sloana. Tekst ujawnił, że uważany przez krytyków za powieść częściowo autobiograficzną Malowany ptak, był w rzeczywistości fikcją. Artykuł utrzymywał, że Kosiński nie tułał się po polskiej wsi, lecz spędził lata wojenne ukrywając się u polskiej katolickiej rodziny i nigdy nie był szczególnie maltretowany.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Malowany_ptak_(powie%C5%9B%C4%87)

Ta wiadomość jak i ilość zakopujących niemal równa wykopującym pokazuje jaką podłą politykę rozwojową prowadzono przez 25 lat.
Jeszcze niedawno słyszałem wypowiedź „eksperta” od autostrad, że A4 nie powinna dobiegać do wschodniej granicy, gdyż jest to absurdalne.
Wystarczy wspomnieć, że 300 tysięczny Lublin, oddalony od Warszawy o zaledwie 170 km, nie ma w roku 2019 skomunikowania drogą szybkiego ruchu.