Nieważne jak napastliwy był zgłaszający. Podawał prawidłowo adres. Rozumiem sens zbierania wywiadu, ale dyspozytor powinien być gotowy na zglaszajacego nerwowego, wkutwionego, pod wpływem alkoholu. Nic dyspozytorki nie tłumaczy

Ukrów już mamy, powód do konfliktu się pojawił, teraz wbicie noża w plecy w przypadku konfliktu z Rosją to kwestia czasu. Mieliśmy już państwo dwóch narodów i przypomnę, że źle się to skończyło, a smród się ciągnie do dzisiaj! Nie popełniajmy tego błędu znowu!